League of Legends European Championship czyli najbardziej prestiżowe rozgrywki League of Legends pozyskały nowego sponsora. NEOM to projekt futurystycznego miasta-państwa budowanego przez Arabię Saudyjską na północnym wschodzie kraju. Jednak ze względu na praktyki stosowane przez władze Arabii Saudyjskiej, a także to, jak traktowane są w kraju osoby LGBT nowy sponsor nie został przyjęty z radością przez społeczność i całą ekipę komentatorską LEC.
Większość z was zapewne pierwszy raz słyszy o projekcie, którym jest NEOM. Planowo ma to być obszar Arabii Saudyjskiej rozmiaru Belgii (30.5 tys. kilometrów kwadratowych), który będzie niezwykle rozwinięty technologicznie. Na jego budowę przeznaczono 400 miliardów euro. Na terenie NEOMu mają się znajdować m.in. świecące w ciemności plaże, olbrzymi sztuczny księżyc, latające na dronach taksówki, roboty-lokaje oraz park rozrywki stylizowany na Park Jurajski z mechanicznymi dinozaurami. Wszystko brzmi idealnie, ale oczywiście takie nie jest.
Te tereny nie są "dziewicze", jak możemy się dowiedzieć z filmu promującego projekt. Wręcz przeciwnie. Od wielu lat część terenów zamieszkana jest przez plemię Huwaitat, które teraz zmuszane jest do relokacji. W wyniku budowy NEOMu przynajmniej 20 tysięcy ludzi zostanie wysiedlonych, a obecnie nie ma nawet żadnych informacji, gdzie mieliby się podziać.
Śmierć Abdula Rahima al-Huwaiti
Zamieszkały w Khuraibat Abdul Rahim al-Huwaiti swój sprzeciw przeciwko postępowaniu władz Arabii Saudyjskiej wyrażał publicznie w internecie dzięki czemu stał się poniekąd twarzą swojego plemienia w tej sprawie.
– Oni aresztują każdego, kto nie zgadza się na deportację. Każdego, kto nie chce odejść. Każdego, kto che pozostać w domu. Każdego, kto nie che ich pieniędzy – mówił w jednym ze swoich filmów al-Huwaiti.
13 kwietnia Abdul został zastrzelony. W swoim ostatnim wideo nagranym z dachu swojego domu nagrał policjantów, którzy po niego przyszli. W oficjalnym oświadczeniu władze twierdzą, że al-Huwaiti zginął w strzelaninie i sam ranił dwóch funkcjonariuszy.
– Zabili go, żeby dać innym nauczkę. Każdy, kto nie będzie siedział cicho, zostanie potraktowany tak samo. – powiedziała Alia al-Huwaiti, aktywistka i członkini plemienia Huwaitat obecnie mieszkająca w Londynie.
Nagranie z domu Abdula po strzelaninie.
Traktowanie osób LGBT w Arabii Saudyjskiej
Informacji o tym, jak traktowane są osoby LGBT długo szukać nie trzeba. Seks osób tej samej płci jest po prostu nielegalny, a homoseksualistom grozi się karami. Może to być grzywna, publiczna chłosta, chemiczna kastracja, więzienie (w tym wyrok dożywocia), tortury lub kara śmierci. Do tego niezwykle prawdopodobna jest możliwości samosądu w wykonaniu lokalnej społeczności.
To wszystko sprawia, że Arabia Saudyjska jest uznana za jedno z najgorszych miejsc na świecie pod względem respektowania praw osób LGBT.
LGBT i LEC
W przeszłości LEC kilkukrotnie wspierało osoby LGBT w najróżniejszy sposób. Latem 2019 roku ekipa komentatorska promowała koszulki firmy Pridelectics, z których 10% sprzedaży trafiało do Trevor Project, największej na świecie organizacji przeciwdziałającej samobójstwom i wspierającej osoby LGBT.
Była to akcja w ramach Dnia Ulicy Krzysztofa (z ang. Christopher Street Day) święta obchodzonego przez społeczność LGBT głównie w Niemczech i Szwajcarii na pamiątkę zamieszek na tle dyskryminacji mniejszości seksualnych w Nowym Jorku w 1969 roku.
Skąd więc współpraca z NEOM?
Teraz NEOM jest jednym z głównych partnerów LEC. Oznacza to, że dostanie swój segment, a komentatorzy będą musieli promować projekt podczas transmisji. Nic więc dziwnego, że akurat ta współpraca została przyjęta w taki, a nie inny sposób.
Najprawdopodobniej jest to początek współpracy z krajami Bliskiego Wschodu. Niedawno w europejskim oddziale Riot Games (organizatorów LEC) doszło do kilku zmian organizacyjnych. Christian Dürr został Head of Esports dla regionów CIS, Turcji i Bliskiego Wschodu, a Riot zapowiedziało zacieśnienie współpracy pomiędzy Europą, Turcją, regionem CIS i Bliskim Wschodem. Współpraca z NEOMem jest więc zapewne tylko początkiem.
Nie od dziś wiadomo, że Riot Games, wydawca takich gier jak League of Legends czy VALORANT lubuje się w nietypowych współpracach. Mamy to szczęście, że polski oddział firmy również nawiązuje kontakty z osobami spoza branży gier wideo. Pewne wspólne akcje już się odbyły, inne dopiero przed nami, warto zebrać je razem!
W ostatnich dniach streamerzy nie mieli łatwego życia. Okazało się, że jeśli ich dawne transmisje i clipy zwierają muzykę, na którą nie mieli licencji, może to się skończyć trwałym zamknięciem ich kanału. Riot Games postanowiło jednak pomóc twórcom i stworzył listę z muzyką wyprodukowaną przez lata przez dewelopera, z której wszyscy twórcy mogą korzystać bez ograniczeń.
Valorant to gra tworzona przez studio Riot Games. Bardzo dużo mówi się o tym, że może to być konkurent do dobrze znanego już Counter Strike’a. Z miesiąca na miesiąc o nowym FPS-ie pojawia się coraz więcej informacji i coraz więcej możemy dowiedzieć się o samej grze. Riot Games ogłosiło zamknięte testy beta Valorant, zaczynają się one już niedługo!
W ostatnim czasie wiele znanych osób i firm włącza się w walkę z koronawirusem. Niektórzy zachęcają innych do pozostania w domach, a inny decydują się na pomoc finansową. Tą drugą opcję wybrało Riot Games i jego współzałożyciele Brandon Beck oraz Marc Merrill, którzy na walkę z wirusem przekazali 1.5 mln dolarów.
Już w niedzielę 16 lutego odbędzie się Legends of Runeterra Invitational. W nową karciankę od Riot Games zagrają znani i lubiani streamerzy, a o komentarz zadbają rozpoznawalne głosy znane z League of Legends i... CS:GO!
W środę Riot Games opublikował swoje plany dotyczące esportowej sceny Valoranta, swojego nowego FPS-a. Firma widzi podobny potencjał w swojej nowej strzelance, co do League of Legends, ale ma jedno wielkie "ALE".
Gra od Riot Games, twórców League of Legends, trafiła we wtorek na niezliczone ilości streamów. Wersja beta gry cieszy się dużym zainteresowaniem społeczności. Nic dziwnego, warto było poczekać, aby zagrać w Valorant, bo jest to po prostu dobra gra.
Po wielu miesiącach spekulacji i tworzenia konceptów przez grafików, w końcu poznaliśmy stroje reprezentacji Polski. Sponsorem technicznym niezmiennie pozostaje firma Nike. Natomiast do filmu promującego premierę nowych strojów został zaproszony profesjonalny gracz FIFA - Damian “damie” Augustyniak.