Alexandria Ocasio-Cortez już raz przeszła do historii. W 2018 roku została wybrana do Izby Reprezentantów, zostając najmłodszą kongreswoman w historii Stanów Zjednoczonych. W wyborach 3 listopada wygrała reelekcję. Wielokrotnie trafiała już na czołówki gazet i portali za sprawą swoich kwiecistych wypowiedzi oraz poglądów politycznych. Jednak jako jedna z niewielu polityków w kraju, jest w stanie zyskać sympatię młodego pokolenia, wchodząc do świata gier komputerowych.
Alexandria Ocasio-Cortez pochodzi ze zwykłej rodziny z Nowego Yorku. Jej ojciec był architektem, a matka, imigrantka z Portoryko, pracowała jako sprzątaczka. Studiowała ekonomię i stosunki międzynarodowe na Boston University. W 2016 roku pracowała w sztabie Berniego Sandersa w wyborach prezydenckich.
W wieku 29 lat została wybrana do Kongresu. Była to niespodzianka, ponieważ w wyborach pokonała Josepha Crowleya, który w Izbie Reprezentantów zasiadał nieprzerwanie od 10 kadencji. Jest członkinią Demokratycznych Socjalistów Ameryki i jedną z pierwszych osób w kongresie, które mają powiązania z tą organizacją.
W swojej krótkiej karierze już kilka razy trafiła na czołówki gazet ponieważ nie gryzie się w język. Na zarzuty o wystąpienie w drogich ubraniach (które były wypożyczone na sesję) poradziła, by pili więcej wody i nie byli rasistami. Z kolei w trakcie impeachmentu Donalda Trumpa, gdy prezydent zarzucał jej zaniedbanie innych spraw, AOC szybko odpowiedziała.
– W pierwszych 11 miesiącach w Kongresie współtworzyłam 339 ustaw, sama napisałam 15, walczyłam z Big Pharmą, dzięki czemu wprowadziliśmy profilaktykę prewencyjną rok wcześniej i wykryliśmy nadużycia władzy. Ty przez 4 lata wsadziłeś dzieci do wiezienia i korupcję zmieniłeś w przedstawienie dla mas. Spróbuj nadążyć. – napisała AOC na twitterze.
Ocasio-Cortez pierwszy raz dała się poznać jako gracz w listopadzie 2019 roku, czyli równe 12 miesięcy temu. Wtedy w swoich mediach społecznościowych kongreswoman pochwaliła się wejściem do srebra IV w League of Legends.
Nie jest to wysoki poziom rozgrywki, ale na pewno zbliża AOC do młodego pokolenia. W League of Legends dziennie grają miliony ludzi na całym świecie, a nie trudno się domyślić, że nie jest to grupa, do której przemawiają 74-letni Donald Trump czy 77-letni Joe Biden.
Alexandria Ocasio-Cortez w LoLa podobno grała jeszcze na studiach. Jednak wraz z rozwojem kariery politycznej nie miała czasu na granie. Do powrotu namówił ją... gubernator Kalifornii Jared Polis, który sam jest zapalonym graczem League of Legends, a jego dywizja to platyna. Z kolei sam Polis stwierdził, że Kongres mógłby działać lepiej, gdyby sprawy załatwiać poprzez granie w LoLa zamiast posiedzeń.
Przyznanie się do bycia aktywnym graczem nie było w ostatnich latach dobrym pomysłem. Gracze oskarżani byli m.in. o pomoc Donaldowi Trumpowi w wyborach prezydenckich w 2016 roku oraz rozprzestrzenianie rasizmu i białej supremacji. Dlatego nawet stosunkowo niewielkie wsparcie najmłodszej kongreswoman w historii, członkini Partii Demokratycznej znaczy naprawdę dużo.
Nie była to jednak jednorazowa akcja reklamowa. Pod koniec października AOC oznajmiła, że zamierza zagrać w niezwykle popularną ostatnio grę Among Us na najpopularniejszej platformie streamingowej Twitch, żeby promować odpowiedzialny sposób głosowania. Gracze i streamerzy niemal od razu wyciągnęli pomocną dłoń i szybko do akcji dołączyli m.in. Pokimane, Myth, DrLupo czy Hasan.
Transmisja odbyła się 20 października, na nowo utworzonym kanale AOC. Błyskawicznie transmisja przyciągnęła setki tysięcy osób. Debiutancki stream Alexandrii Ocasio-Cortez jest jednym z najchętniej oglądanych wydarzeń w historii platformy, a w szczytowym momencie oglądało go 439 tysięcy osób.
Czy to ta transmisja zdecydowała o reelekcji AOC? Trudno powiedzieć. Jednak na pewno pozwala jej to dotrzeć do zupełnie nowego odbiorcy. Do ludzi młodego pokolenia, którzy rozpoznają ją nie z telewizji czy gazet, a właśnie z gry, w której kolorowe fasolki-kosmonauci lecą statkiem kosmicznym i próbują odkryć, który z nich jest żądnym krwi kosmitą.
Pierwsza kolejka nowego sezonu Ekstraklasa Games już za nami. Z tej okazji porozmawialiśmy z Bartoszem "bejottem" Jakubowskim zawodnikiem Wisła All in! Games Kraków. Bejott opowiedział nam o swoich pierwszych wrażeniach z FIFA 21, ulubionych kartach w nowej odsłonie gry, młodych talentach na polskiej scenie, szansach na wyjazd Polaków na mistrzostwa świata oraz celach, jakie sobie postawił na ten sezon Ekstraklasa Games.
To w nich widzimy nadzieję na międzynarodowe sukcesy polskiego CS:GO. Jedni mieli świetny początek roku, inni potrzebowali czasu by się rozkręcić Wszyscy mają jednak wspólny mianownik- są niezwykle utalentowanymi zawodnikami. Postanowiliśmy zrobić zestawienie najlepszych młodych talentów polskiej sceny. Zadanie jak się domyślacie nie było łatwe, dlatego o pomoc poprosiliśmy ekspertów, którzy na bieżąco śledzą ich poczynania.
Poziom polskiej piłki ligowej pozostawia wiele do życzenia – wszyscy wiemy to nie od dziś. Ciągły problem braku kwalifikacji do europejskich pucharów, kłopoty z wypłacalnością w terminie i inne tego typu historie znamy aż za dobrze. Uciekając od smutnej codzienności piłkarskiego kibica w Polsce, szukamy plusów w funkcjonowaniu polskich klubów piłkarskich w świecie wirtualnym – esporcie. Oceniamy kolejno każdy klub, który postawił na tego typu przedsięwzięcie. Kto wypadł najlepiej?
W czerwcu 2019 roku profesjonalny gracz Overwatch Yoon “Fr3e” Tae-in został oskarżony o napaść seksualną przez jego byłą dziewczynę, która w momencie spotkania była nieletnia. Rozprawa sądowa zakończyła się w sierpniu tego roku, a Fr3e został skazany na rok więzienia i 40 godzin programu leczenia z przemocy seksualnej.
Państwa Europy Wschodniej w ostatnim czasie mocno i dobitnie starają się zaznaczyć, jak ważny jest dla nich rozwój sportów elektronicznych. Mainstreamowo pierwsza była Polska, niedawno pisaliśmy o planie esportowym Rosji, a kilka dni temu swoje cele przedstawia UPEA, czyli Ukraińskie Stowarzyszenie Profesjonalnych Sportów Elektronicznych.
Światem esportu i gamingu wstrząsnęła niedawno śmierć znanej streamerki – Ohlany. Kanadyjka popełniła samobójstwo, wcześniej wysyłała niepokojące sygnały. Jak radzić sobie z doprowadzającym do wypalenia hejtem, każdego dnia stawać przed tysiącami ludzi i udawać, że wszystko gra? Na te pytania odpowiada Urszula Klimczak, performance coach, behavior analyst, która pracuje z wieloma osobami z branży esportowej, pomagając im osiągać lepsze wyniki. Także ze streamerami.
Nie od dziś wiadomo, że tryb Ultimate Team w serii gier FIFA jest wielką maszynką do zarabiania pieniędzy. Według niektórych źródeł, wpływ z mikrotransakcji w tym trybie przewyższa kilkanaście razy zyski z samych sprzedanych kopii gry, a 1/3 dochodów firmy to właśnie mikrotransakcje. Jest to suma liczona w setkach milionów euro. Coraz częściej pojawiają się oskarżenia, że to zjawisko ma znamiona hazardu - wszystko odbywa się podczas otwierania "paczek z piłkarzami".
Polska scena Lola to nie tylko utalentowani gracze, którzy są rozchwytywani w całej Europie. Coraz więcej w ostatnich latach mówi się o polskich trenerach, którzy zaczynają zaznaczać swoją obecność na europejskiej scenie. Jednym z nich jest bez wątpienia Adrian “Hatchy” Widera, który już w 2016 roku wziął udział w turnieju MSI. Teraz Hatchy pracuje w Misfits, gdzie od nadchodzącego sezonu będzie nadzorował pracę zespołu LEC oraz akademii. Porozmawialiśmy z nim o przygotowaniach do kolejnego sezonu, jak wyglądał proces rekrutacji w Misfits, jego oczekiwaniach na wiosenny split oraz kolejnym sezonie "Zahatch o esport".
Niespełna tydzień temu Wisła All in! Games Kraków ogłosiła zakończenie testów i wyłoniła finalną piątkę sekcji CS:GO. Z tej okazji porozmawialiśmy z trenerem Mariuszem “Loordem” Cybulskim, który opowiedział o powodach przyjęcia posady w Wiśle i modus operandi selekcji zawodników.
Właśnie trwają Worlds 2020, czyli mistrzostwa świata w League of Legends. Najlepsze drużyny z całego świata, mimo pandemii, spotkały się w Szanghaju i od początku października rywalizują o tytuł mistrzowski oraz nagrody z puli milionów dolarów. Już w sobotę, 24 października o godzinie 12:00, rozpocznie się spotkanie półfinałowe, w którym zobaczymy Marcina "Jankosa" Jankowskiego, który razem z kolegami z G2 Esports będzie rywalizował z najlepszą drużyną z Korei Południowej, Damwon Gaming.
Pięć miesięcy temu Illuminar Gaming zdominowało zmagania w katowickiej ESL Arenie i zwyciężyło tytuł najlepszej drużyny w kraju. Czy obroni to wyróżnienie w rozpoczynających się dzisiaj ESL Mistrzostwach Polski Wiosna 2020? Czy Paweł "innocent" Mocek ponownie porozstawia polskie gwiazdy po kątach? Czy AVEZ pokaże, że potrafi grać dobrze także na krajowym podwórku? Pytań jest wiele, czas poznać odpowiedzi.
Sport znamy już od podszewki. Wiemy, jak należy trenować i przygotowywać się do zawodów, żeby osiągać najlepsze rezultaty. Nic w tym dziwnego. Rywalizacja sportowa towarzyszy nam od starożytności, a wraz z rozwojem nauki, kolejne badania pozwoliły nam na zdobywanie nowych szczytów. W esporcie jeszcze takich badań brakuje, ale niedługo to się zmieni. M.in. za sprawą Macieja Behnke, magistra nauk o sporcie i doktoranta w Instytucie Psychologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Wyprzedził Lando Norrisa, dwóch byłych kierowców F1 - Estebana Gutierreza i Stoffela Vandoorne'a oraz... bramkarza Realu Madryt Thibauta Courtoisa. Na oczach dziesiątek tysięcy ludzi wystąpił w "Not-Australian Grand Prix", czyli esportowym wyścigu, który był odpowiedzią na odwołaną inaugurację sezonu królowej motorsportu. Ścigali się w nim byli i obecni kierowcy oraz gwiazdy z różnych dziedzin - sportowcy, youtuberzy. 14-letni Tomasz "Hyperz" Poradzisz zajął w nim trzecie miejsce, wzbudzając sensację i spore zainteresowanie mediów. Porozmawialiśmy z Tomkiem, który opowiedział nam o swoich idolach w Formule 1, samym wyścigu na wirtualnym torze w Melbourne oraz o tym, jak został wypatrzony przez zagraniczną organizację esportową.
Koronawirus to słowo w ostatnich dniach odmieniane przez wszystkie przypadki. Esport jednak dzięki swojej specyfice w porównaniu do innych branż może działać względnie normalnie. Porozmawialiśmy z Adrianem Kostrzębskim, rzecznikiem prasowym ESL, o tym jak firma oraz cała branża radzi sobie z obecną sytuacją, o tym co się działo na IEM Katowice 2020 oraz zapytaliśmy o ostatnie zmiany w x-kom AGO.
Część graczy uważa, że aby być dobrym trenerem, trzeba mieć gablotę pełną pucharów i medali. W esporcie pojawia się jednak coraz więcej osób, które uczą się tego zawodu od podstaw. Takim przykładem jest Jakub "inwood" Salwa, trener Liquid Biceps. Wychowywał go Dawid "lunAtic" Cieślak, a w dorosłość trenerską wprowadził Kuba "Kubik" Kubiak. Inwooda zapytaliśmy więc m.in. o to, który z nich jest lepszym nauczycielem i czy nie boi się wziąć pod swoje skrzydła tak doświadczonej postaci jak Jarosław "pasha" Jarząbkowski?